Korea Południowa - Seul - ostatni dzień
Ostatni dzień w Seulu. Przenoszę się na kolejne pięć dni do Kobe w Japonii. Lot mam dopiero wieczorem, więc trzeba maksymalnie wykorzystać wolny czas. Wstałem rano, zwinąłem swoje zabawki i ruszyłem w stronę najwyższego punktu widokowego w Seulu. Bagaż zostawiłem w przechowalni w hotelu. Tutaj muszę wspomnieć, że Koreański oddział firmy zakwaterował mnie w bardzo fajnym hotelu, zdjęcie lobby obok... Czytaj dalej »