Tydzień w Tokio

Tak, a ja znowu w Japonii. Tym razem tylko na tydzień i to cały tydzień w Tokio. Pora roku sprzyja, nadzieje są wielkie, ale czy cel misji zostanie osiągnięty? Czas pokaże 🙂 Podróż Lot miałem bezpośredni z Londynu do Tokio i szczęśliwie siedziałem przy oknie, a siedzenie obok mnie było puste. Dzięki temu mogłem się rozwalić z moim wszelakim sprzętem fotograficznym... Czytaj dalej »