Hello Tokio
Długo wyczekiwany czas ponownych odwiedzin Japonii wreszcie nadszedł. Sześć dni pracy, sześć dni wolnego. Myślę, że to dobry bilans.... Czytaj dalej »
Długo wyczekiwany czas ponownych odwiedzin Japonii wreszcie nadszedł. Sześć dni pracy, sześć dni wolnego. Myślę, że to dobry bilans.... Czytaj dalej »
Jak już wspomniałem wcześniej wysłano mnie tutaj do pracy. Jeżeli wam się wydaje że dużo pracujecie to muszę was wyprowadzić z błędu. W Polsce, w Anglii czy zapewne gdziekolwiek indziej w “zachodnim” świecie praca to wakacje. Osiem godzin dziennie, przerwa na lunch itp. Tutaj przyszedłem do biura lekko przed 9 rano i już kilka osób było. Wyszedłem po 22 wieczorem... Czytaj dalej »